Znów długa nieobecność była, niestety. Dlaczego mnie nie było? Byłam teraz w 3 gim. Czyli pisałam egzaminy, a w mojej szkole nauczyciele na punkcie egzaminów mieli po prostu świra. Ciągle nam robili jakieś kartkówki z powtórek, po prostu ciągle. To była lekka przeginka.Oczywiście, prawdą jest, że powinniśmy powtarzać, ale bez przesady! Mówili, że po egzaminach będzie już spokój. A najgorsze jest to, że ja w to uwierzyłam. Tygodnie mieliśmy zawalone sprawdzianami i kartkówkami. Szczerze, mnie to przerażało. Oczywiście, nie siedziałam calutki czas przy książkach, ale gdy miałam wolny czas to wykorzystywałam go na wyjście na dwór itd, i tak po prostu brakowało mi tego czasu żeby wejść na spokojnie na laptopa i napisać jakiś post. A później straciłam po prostu ochotę. Ale wracam. Nareszcie mamy upragnione wakacje i bardzo się z tego powodu cieszę, a jeszcze bardziej z tego powodu, że skończyłam gimnazjum, to była okropna szkoła, okropne otoczenie, nienawidziłam tego miejsca i tych ludzi tak bardzo. Wstawiam kilka zdjęć z wyjazdu na działkę z Michałem :)
JESZCZE JEDNO BARDZO WAŻNE PYTANIE, CZY KTOŚ ZAJMUJE SIE WYGLĄDEM BLOGA? POTRZEBUJE DUŻEJ ZMIANY A SAMA NIE POTRAFIĘ ZROBIĆ MOJEGO WYMARZONEGO DESIGNU, JEŚLI JESTEŚ W STANIE MI POMÓC NAPISZ DO MNIE NA E-MAIL : STAYSTRONGMYPRINCESS@INTERIA.PL
Z GÓRY DZIĘKUJĘ BARDZO ZA POMOC:)
